Niebezpieczne zanieczyszczenie środowiska – ostatni alarm dla Europy
Coraz częściej spotykamy się z niepokojącymi doniesieniami na temat zagrożenia związanego z niebezpiecznym zanieczyszczeniem powietrza i środowiska. Choć coraz popularniejsze stają się trendy związane z dbaniem o zdrowie, ekologicznym żywieniem oraz aktywnością fizyczną, niemal każdego dnia narażamy się na zakażenie naszego organizmu. Jak dowiodło badanie z 2013 roku przeprowadzone przez EEA (Europejską Agencję Środowiska), na liście najbardziej zanieczyszczonych krajów Europy, Polska znalazła się na 20 miejscu. Od przeszło dwóch lat niestety niewiele się zmieniło. Niepokojące wiadomości sprzed kilku miesięcy pozwoliły na ogłoszenie alarmu.
Dowiedziono, że w zawrotnym tempie rośnie poziom smogu w wielu polskich miastach. Kilka dni temu, Komisja Europejska ogłosiła wyniki badań, które pokazały, że Zakopane jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych miast na świecie. Polska zimowa stolica pokrywa się smogiem, a dowodem na to, jak bardzo poważny to problem, prezentuje wartość 520 mikrogramów poziomu zanieczyszczenia na metr sześcienny powietrza, którą zmierzono w Zakopanem, w weekend 9 -10 stycznia. Dla porównania, normę stanowi zaledwie 50 mikrogramów na dobę! Ekolodzy obawiają się, że zanieczyszczenie powietrza osiągnie taki poziom, jak w zambijskim Kabwe. Tam źródłem problemu są związki ołowiu przedostające się do atmosfery w procesie wydobywania tego metalu.
Rozwój technologiczny a ekologia
Niemal wszyscy zgodzą się ze stwierdzeniem, że takie wysokie stężenie zanieczyszczeń powietrza i rozwój technologii zawsze prowadzą do zatruć środowiska naturalnego. Zaczynając od ograniczania wolnej przestrzeni, która skutkowała powolnym wycinaniem lasów i ograniczeniem naturalnego terytorium zwierząt, skończywszy na problemach ze zdrowiem i samopoczuciem mieszkańców we wszystkich większych miastach świata. W Europie jakość powietrza jest tematem licznych dyskusji. Rosnący niepokój wśród odpowiedzialnych za ekologię organów UE skutkuje przeprowadzaniem coraz częstszych badań przez Komisję Europejską oraz Europejską Agencję Środowiska. Znaczne zmiany w powietrzu i środowisku, powoduje jednak nie tylko rozwój fabryk. Na industrializację świata ogromny wpływ wywierają także komputery, telefony komórkowe, chłodziarki a nawet mikrofalówki, których promieniowanie elektromagentyczne często jest przyczyną depresji, wyczulenia na bodźce, alergii, a nawet groźnych stanów zapalnych skóry.
Ludzie czują się bezsilni wobec industrializacji. Coraz częściej szukają ukojenia w otoczeniu natury. Po czasach degradacji środowiska na rzecz rozwoju cywilizacji, ludzie marzą o powrocie do pierwotnego stanu. Doskonały przykład stanowi Kraków, który od dłuższego czasu boryka się z problemem smogu na ulicach. Zarząd zieleni miejskiej wpadł nawet na pomysł „odświeżenia” powietrza i rozpoczęcia akcji sadzenia dodatkowych drzew, klombów i kwietników w wielu punktach miasta. Czy jednak nie jest już za późno?
Energia słońca
Nie warto tracić nadziei. Ludzie coraz częściej sięgają po odnawialne źródła energii. Dzięki wzmożonym działaniom Unii Europejskiej, ogólna sytuacja państw należących do tej organizacji znacznie się poprawiła. Ze względu na rosnącą świadomość społeczną i ekologiczną, można zauważyć zmianę na lepsze w stosunku do tego, co miało miejsce kilkadziesiąt lat temu. Europejczycy zaczęli stosować się do ustalonych norm i redukują emisję szkodliwych substancji w fabrykach. Zaczęto nawet nakładać specjalnie samochodowe filtry zmniejszające udział spalin w powietrzu.
Wierzymy, że zmierzając w tym kierunku, jesteśmy w stanie w krótkim czasie skutecznie oczyścić powietrze w naszych polskich miastach.